Budyń78 Budyń78
295
BLOG

Klich kłamie?

Budyń78 Budyń78 Polityka Obserwuj notkę 42

Kraj

W związku z dzisiejszym wywiadem pana, którego z przyzwyczajenia tytułujemy "ministrem obrony narodowej" ("Ale on jest psychiatrą!" - Władysław Bartoszewski), pojawia się pytanie, czy Klich kłamie, czy też nie czyta papierów, które podpisuje.
"Nie wiedziałem, że wszyscy dowódcy będą w samolocie. Podanie się do dymisji to wzięcie na siebie odpowiedzialności za tę katastrofę i napiętnowanie przez całe życie, że jest się bezpośrednio za nią odpowiedzialnym" - mówi beztroski psychiatra w TokFM. Oczywiście najłatwiej jest nie wziąć za nic odpowiedzialności, wystarczy tu podstawowa wiedza psychologiczna, Klich zaś zdaje się stosuje wobec siebie zasadę "Lekarzu, lecz się sam!".

17 marca Władysław Stasiak pisał do Bogdana Klicha: " Szanowny Panie Ministrze. W związku z centralnymi obchodami 70. Rocznicy Zbrodni Katyńskiej, które odbędą się w dniu 10 kwietnia br. na Polskim Cmentarzu Wojskowym w Katyniu, którym przewodniczyć będzie Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej Lech Kaczyński, informuję, że Pan Prezydent zamierza zaprosić do wzięcia udziału w tej uroczystości najważniejszych dowódców Wojska Polskiego.(...) Prezydent chciałby, aby w gronie uczestników uroczystości w Lesie Katyńskim udział wzięli:
- generał Franciszek Gągor, Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego,
- generał broni Bronisław Kwiatkowski - Dowódca Operacyjny Sił Zbrojnych,
- generał broni pil. Andrzej Blasik - Dowódca Sił Zbrojnych,
- generał dyw. Tadeusz Buk - Dowódca Wojsk Lądowych,
- generał dyw. Włodzimierz Potasiński - Dowódca Wojsk Specjalnych,
- wiceadmirał Andrzej Karweta - Dowódca Marynarki Wojennej RP,
- generał bryg. Kazimierz Gilarski - Dowódca Garnizonu Warszawa"

Na dokumencie znajduje się odręczny dopisek ministra Klicha "Zgoda, zwłaszcza, że ja się też wybieram".

Albo więc Klich nie wie, co podpisuje, albo nie jest w stanie odróżnić 7 od 10 kwietnia, albo, jak napisałem na początku - kłamie, być może w celu odsunięcia od siebie jakichkolwiek wyrzutów sumienia. Tak czy inaczej pozostawanie tego człowieka w rządzie jest najlepszym zobrazowaniem tego, jaki jest faktyczny stosunek rządu do katastrofy w Smoleńsku, bardziej jeszcze jednoznacznym, niż stosunki z rosyjską prokuraturą. Rosjan bowiem rząd się boi, prawdy zapewne boi się również. Jednak symboliczna dymisja Klicha nie kosztowałaby Tuska nic. Lecz skoro - co widać z kolejnych konferencji i radosnym tonem wygłaszanych przemówień, "nic się nie stało", nie stać go nawet na ten gest.

image

Budyń78
O mnie Budyń78

https://twitter.com/karnkowski

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka